ds

aaa4 · Wysłany: Śro 12:16, 21 Mar 2018 Temat postu: ds

w jedna, to w druga strone, az znow nadala im ten luz fryzury chlopaka z okladki kolorowego pisma.

-Boze, ale jestes seksowny. Juz cie ktos obmacywal?

-Kilka razy - przyznal i usmiechnal sie do Claire. - Nie rob im krzywdy. One sie po

prostu nie mogly powstrzymac.

Eve parsknela i rozejrzala sie wkolo.

-Gdzie Michael?

-Pewnie czeka w kolejce do lazienki. - Shane wzruszyl ramionami. Mogl miec racje, ale

Claire jakos nie wydawalo sie, ze to prawdziwy powod. Shane znow patrzyl na Eve tym dlugim

spojrzeniem, bez mrugania. Claire chyba zaczynala juz wyczuwac jego klamstwa i to byl jeden ze

znakow ostrzegawczych.

-Moje panie, przejdzmy sie.

Ale nie tyle sie przechadzali, ile brneli, zupelnie jak lososie plynace w gore strumienia. Dom, z

tego co widziala Claire, byl niesamowity - na scianach dziela sztuki, wspaniale antyczne mble (w

wiekszosci poplamione drinkami albo pospychane pod sciane, zeby zrobic miejsce dla tanczacych),

wielkie drogie turekie dywany (Claire miala nadzieje, ze beda sie nadawaly do chemicznego prania) i

wielkie plazmowe ekrany telewizyjne, w ktorych leciala wszedzie ta sama muzyczna stacja, z

maksymalnie podkreconym dzwiekiem. Teraz Nine Inch Nails grali Closer i wbrew wlasnej woli Claire

zaczela podrygiwac w rytm muzyki. Eve tez zaczela tanczyc i po chwili tanczyli juz wszyscy troje, co

moze i moglo sie wydawac dziwne, ale w sumie chyba dziwne nawet nie bylo. Shane stanowil trzeci

kat tego trojkata, ale Claire widziala, ze tak naprawde nie poddawal sie imprezowej atmosferze,

uwaznie skanowal wzrokiem tlum, szukajac mozliwych klopotow. Albo Michaela.

Ktos probowal cos jej wcisnac do reki - szklaneczke z jakims przezroczystym napojem.

Pokrecila glowa i oddala ja. Nie zeby jej nie kusilo, ale po tym, co jej sie o maly wlos nie zdarzylo na

ostatniej imprezie, nie zamierzala robic glupstw.

No coz, zadnych glupstw wiekszych niz samo pojawienie sie na imprezie u Moniki.

Wciaz im podsuwano picie i narkotyki. Ecstasy w plynie, amfetamine, alkohol, a nawet cos, co

wygladalo zupelnie jak fajka z crackiem. Morganville lubilo swoje narkotyki, ale w sumie bylo to